Gdyby nie zacięta i nie pozbawiona forteli rywalizacja dwóch paleontologów pod koniec XIX wieku, być może nigdy nie poznalibyśmy triceratopsa, stegozaura czy diplodoka. W grze ``Wielka Wystawa Dinozaurów`` wcielamy się w innych naukowców z okresu Wojny o Kości, którzy na tytułowej prezentacji chcą zabłysnąć najbardziej spektakularnym szkieletem prastarego gada.
Dinozaurami zaczęłam się interesować jeszcze jako mała dziewczynka, gdy babcia podarowała mi jedną z pierwszych książeczek z naklejkami. Potem poszło już lawinowo – albumy, książki naukowe i oczywiście zachwyt „Parkiem Jurajskim”. Prastare jaszczury były dla mnie czymś fascynującym. Imponowały rozmiarami, niezwykłą budową (ach te niewielkie łapki tyranozaura!) i samą obecnością na Ziemi na długi czas przed pojawieniem się człowieka. Podobnie jak w grach wideo, tak i w grach planszowych motyw dinozaurów jest czymś rzadkim. W przypadku tytułów bez prądu mamy do czynienia albo z grami stricte edukacyjnymi (np. Cardline: Dinozaury) albo z takimi, które traktują ten temat po macoszemu (np. Atak Dinozaurów).
Wielka Wystawa Dinozaurów jest grą, która już na wstępie zachwyciła mnie poważną i oryginalną koncepcją fabularną. Możliwość odtworzenia na planszy tak znaczącego w dziejach paleontologii wydarzenia, jakim była Wojna o kości, to nie lada gratka dla fanów prastarych gadów. Projektant Scott Almes wykorzystał w mechanice gry aspekty, które były kluczowe dla tamtego okresu historycznego. Mamy tu zatem do czynienia nie tylko z kolekcjonowaniem kości i składaniem szkieletu, ale też z fortelami, które przeszkadzają w rozgrywce pozostałym graczom.
Wielka Wystawa Dinozaurów – co w pudełku?
Pudełko pozbawione jest pustych przestrzeni – dzięki temu choć elementów jest sporo, wszystko mieści się w stosunkowo niewielkiej formie. Zaleta jest oczywista – oszczędzamy cenne miejsce na półce. Ilustracje wykonane przez Mr. Cuddingtona utrzymane są w barwie delikatnej sepii, co podkreśla historyczny klimat całej gry. Najbardziej unikalną częścią tego zestawu są wielokolorowe kości dinozaurów, czyli drewniane prostopadłościany, które będziemy zbierać w trakcie gry. Zobaczcie, jaki to świetny pomysł! Przecież równie dobrze, można by je zastąpić kartami czy tańszymi w produkcji żetonami, ale wówczas ich kolekcjonowanie nie sprawiałoby aż takiej, zapewniającej niemal realistyczne doznania przyjemności. Miło również, że twórca zdecydował się wykorzystać nazwiska prawdziwych paleontologów i ich biografie.
W pudełku znajdziemy:
- 210 kości dinozaurów w kolorze zielonym, czerwonym, żółtym, niebieskim i białym
- podłużną planszę odzwierciedlającą obszar wykopalisk i specyfikę wystawy
- 5 zasłonek graczy i tyleż samo pionków paleontologów oraz znaczników punktacji
- 6 czarnych znaczników popularności
- 45 żetonów złej sławy
- 21 kart premiowanych dinozaurów
- 17 kart paleontologów
- dwa aksamitne woreczki ułatwiające przechowywanie elementów
Wielka Wystawa Dinozaurów – zasady gry
Każdy z graczy poza zasłonkami i pionkami otrzymuje losową kartę paleontologa, która zagwarantuje mu unikalną cechę np. Charles Knight na starcie otrzymuje 2 dodatkowe, unikatowe kości, a John Wesley Powell wygrywa wszystkie remisy w kategoriach muzealnych. Przed startem gracze dostają także dwie losowe karty premiowanych dinozaurów, które pozwalają uzyskać dodatkowe punkty, a także startowy zestaw kości: 2 czerwone, 2 żółte i 3 zielone.
Pozostałe kości wrzuca się do sakiewki, a następnie losuje po 3 na każde pole na planszy poza polami ze smołą. Gdy gracze rozstawią swoje pionki na startowych polach planszy można przejść do właściwej rozgrywki.
Celem gry jest skonstruowanie takiego szkieletu dinozaura, który zapewni największą liczbę punktów. Punkty przyznawane są w pięciu kategoriach. Od gracza zależy, czy skupi się na skonstruowaniu dinozaura, który będzie posiadał np. największą liczbę żeber czy okaże się najbardziej drapieżny. Na punktację mają także wpływ karty premiowanych dinozaurów – jeśli uda się ułożyć szkielet zgodny ze schematem na karcie, wówczas otrzymamy dodatkową liczbę punktów. Cała zabawa trwa trzy rundy, które podzielone są na trzy fazy:
I. FAZA WYKOPALISK
Pierwszy gracz zbiera kości z pola, na którym aktualnie stoi. Następnie musi przenieść się na dowolną odległość w linii prostej na dowolne pole nie zajęte przez innego z graczy. Nie może jedynie przejść ani zatrzymać się na polu ze smołą.
Kolejny krok to przesunięcie znacznika w jednej, wybranej kategorii muzealnej w górę lub w dół. Ostatnią czynnością jest wybranie jednej z poniższych akcji (po wybraniu fortelu dobiera się żeton złej sławy):
- Publikacja – gracz ponownie podnosi lub obniża znacznik w wybranej kategorii muzealnej
- Darowizna – gracz oddaje do woreczka 1 lub 3 kości i otrzymuje tyle samo punktów na torze punktacji lub oddaje żeton złej sławy o takiej wartości
- Badanie – gracz dobiera kartę premiowanego dinozaura
- Sabotaż (fortel) – gracz dobiera żeton złej sławy, ogląda go, a następnie umieszcza na sąsiadującym z polem gracza pustym obszarze na planszy. Wówczas każdy, kto przejdzie lub zatrzyma się na tym polu musi zebrać żeton
- Dynamit (fortel) – gracz dobiera 3 kości z sakiewki, a te, które znajdowały się na polu, na którym stoi, oddaje do sakiewki
- Kradzież (fortel) – gracz bierze kość ze znajdującego się obok pola, nawet jeśli jest zajęte przez innego paleontologa.
Po zrealizowaniu akcji do fazy wykopalisk przystępuje kolejny gracz. Fazę tę powtarzamy do przejechania trzech kolejek.
II. FAZA REKONSTRUKCJI
W tej fazie każdy z graczy konstruuje w tajemnicy szkielet dinozaura ze zdobytych podczas wykopalisk kości. Kształt gada może być dowolny, ale musi on spełniać określone zasady widoczne na powyższym schemacie rekonstrukcji.
Każdy szkielet musi składać się z przynajmniej:
- jednej zielonej kości kręgosłupa i jednej zielonej kości żebra przylegającego do kręgosłupa
- jednej żółtej kości szyi
- jednej zielonej kości głowy
- jednej żółtej kości ogona
- jednej czerwonej kości kończyny przedniej i jednej czerwonej kości kończyny tylnej
Ponadto w konstrukcji możemy wykorzystać w każdej z opisanej wyżej grup białe kości, które zastępują dowolny kolor, z którym się stykają, przy czym nie mogą one łączyć dwóch innych kolorów. Przykładowo białą kość możemy wsadzić pomiędzy 2 zielone kości kręgosłupa, ale nie pomiędzy zielone żebro i czerwoną kończynę. Niebieskie kości z kolei nazywane są unikatowymi i mogą być dołożone w dowolnej zewnętrznej części dinozaura, odpowiadając wymyślonym przez gracza elementom np. rogom, skrzydłom czy płetwom.
Szkielet warto układać tak, by zgarnąć za niego nie tylko punkty w fazie wystawy, ale też dodatkowo za karty premiowanych dinozaurów. Jak widzicie na zdjęciu powyżej, karty te nie wymagają ułożenia całego szkieletu według zasad, a jedynie pewnych odcinków np. kończyn złożonych z trzech kości czy kręgosłupa z sześciu. Dzięki temu możliwe jest złożenie jednego szkieletu, który będzie pasował zarówno do karty allozaura jak i do edafozaura czy innej pary lub nawet większej ilości kart.
III. FAZA WYSTAWY
Efekty naszych prac rozliczane są w fazie wystawy. Każdy z graczy prezentuje swojego dinozaura, a następnie kolejno podliczane są kości w danej kategorii:
- Rozmiar to liczba wszystkich kości żeber
- Wysokość to suma kości w dłuższej kończynie + szyi
- Długość to suma kości ogona + kręgosłupa
- Drapieżność to suma kości w najkrótszej kończynie + głowy
- Unikalność to liczba niebieskich kości
Gracz z największą liczbą kości w danej kategorii otrzymuje liczbę punktów wskazaną przez znacznik punktacji oraz pierwszą kolumnę odpowiadającej kategorii. Gracz z drugim wynikiem otrzymuje punkty z drugiej kolumny, a gracz z trzecim wynikiem – z trzeciej. Przykładowo na powyższym zdjęciu widzimy, że pierwszy gracz w kategorii drapieżność otrzyma 15 punktów, drugi – 10, a trzeci – 7.
W fazie tej podliczane są także punkty za karty dinozaurów. Po przyznaniu punktów karty te są odrzucane.
Na koniec pierwszej i drugiej rundy znaczniki kategorii przesuwane są o dwie pozycje w dół. Na koniec trzeciej rundy rozliczane są jeszcze żetony złej sławy. Ten gracz, który ma ich największą wartość odejmuje ją od swojego wyniku. Wszyscy pozostali gracze z kolei dodają swoje wartości do pozostałych punktów. Wygrywa osoba z największą liczbą punktów, a w przypadku remisu – ta, która posiada najmniejszą wartość żetonów sławy.
Wielka Wystawa Dinozaurów – wrażenia z rozgrywki
Nie da się ukryć, że największą radochę sprawia tu składanie szkieletu, które wymaga kombinowania i podejmowania trudnych decyzji! Czy lepiej iść na całość w tylko jednej kategorii, podnosząc sobie jej wartość w fazie wykopalisk? A może taki ruch za bardzo rzuci się w oczy pozostałym graczom i lepiej „po cichutku” składać sobie kolejne karty premiowanych dinozaurów? W Wielkiej Wystawie Dinozaurów do samego końca nie wiadomo kto ostatecznie zwycięży, gdyż wpływanie na wartości kategorii może popsuć szyki lub wręcz przeciwnie – obdarzyć graczy dodatkowymi punktami.
Wariant dwuosobowy sprawdza się równie dobrze co gra w pełnym składzie. Zastrzeżenie mamy jedynie do samych forteli, które naszym zdaniem za mało utrudniają grę przeciwnikom. W praktyce mało kto je stosuje, bo o wiele bardziej wartościowymi akcjami są chociażby publikacja czy darowizna. W wariancie rodzinnym twórca sam zaleca rezygnację z tej mechaniki i szczerze mówiąc, rozgrywka bez niej wcale nie jest drastycznie uboższa. Ciekawiej byłoby gdyby np. fortel dynamitu usuwał ze wszystkich okolicznych pul po 1 kości lub gdyby plansza była mniejsza i tak skonstruowana, by trudniej poruszało się między żetonami złej sławy.
Komu gra najbardziej przypadnie do gustu? Naszym zdaniem rodzinom, które szukają spokojnej rozgrywki wymagającej strategii i oczywiście miłośnikom prastarych jaszczurów. Jeśli preferujecie bardziej dynamiczne tytuły, ostrzegamy, że z uwagi na mechanikę, w której każdy graczy po kolei wykonuje kilka akcji, a reszta cierpliwie czeka na swoją kolej tempo Wielkiej Wystawy Dinozaurów jest powolne, choć to też zależy od szybkości rozgrywających. My na przykład czuliśmy się po jednej rozgrywce nieco zmęczeni i mimo, że czas partii oscyluje w granicach 30 minut, nie spieszyło się nam ze wznowieniem zabawy od razu.
Wielka Wystawa Dinozaurów - Ocena końcowa
-
10/10
-
8/10
-
8/10
-
7/10
-
7/10
Wielka Wystawa Dinozaurów - Podsumowanie
Za podejście do tematu, solidnie wykonane i unikalne elementy, a także za mechanikę wymagającą nie tylko kolekcjonowania, ale też przemyślanej strategii należą się Wielkiej Wystawie Dinozaurów brawa. Gorzej prezentuje się znikome znaczenie negatywnej interakcji i dość powolne tempo gry, które sprawia, że po skończonej partii niekoniecznie od razu będziecie chcieli sięgnąć po następną. Cena 149 zł dla rodzinnego budżetu może być nieco wysoka, ale radość z uczestnictwa w Wojnie o kości będzie nieporównywalnie większa dla każdego miłośnika dinozaurów.
User Review
( votes)Za udostępnienie gry do recenzji dziękujemy wydawnictwu CUBE Factory of Ideas