unravel 2 recenzja

Recenzja Unravel 2: zyskaliśmy towarzysza, straciliśmy magię

Yarny, ludzik złożony z czerwonej włóczki, przemierza kolejne rejony Skandynawii już nie sam, ale w towarzystwie przyjaciółki. Dodanie drugiej postaci bardzo wzbogaciło mechanikę, ale z bólem serca przyznaję, że gra zubożała pod kątem emocji, historii i zaskoczeń. Brak tu sentymentalizmu, zachwytu nad pięknem przyrody i magii, która tak bardzo urzekała w pierwowzorze. Recenzję do „Unravel”…