It Takes Two – recenzja
Gdy największe studia tego świata pracują w pocie czoła nad kolejnymi odgrzewanymi kotletami z odrobinę lepszą grafiką, szwedzki Hazelight już po raz trzeci wprowadza na rynek tytuł wymykający się współczesnym, nudnym trendom. „It Takes Two” to apoteoza kooperacji. Gra, przy której w parze z drugim graczem będziesz śmiał się do rozpuku i otwierał usta ze…