Far Cry 5 – odgrzany kotlet po amerykańsku, który wciąż świetnie smakuje (recenzja)
Z każdym kolejnym „Far Cry’em„ przychodzi identyczna refleksja. Cholera, znów dałam się wciągnąć w to samo – odbijanie posterunków, polowanie na zwierzęta, mordowanie szaleńców i ich zwolenników. To przecież to samo co rok, dwa, trzy lata temu. Mogliby w końcu zrobić coś oryginalnego, a nie… O kurde, reklama nowego „Far Cry’a„. Jak on genialnie wygląda……