Gustavo Viselner, Argentyńczyk wychowany w Izraelu po mistrzowsku zgłębił tajniki pixel artu. Jego prace zachwycają wiernym oddaniem klimatu i detalami sprawiając, że nawet internauci kręcący nosami na widok nostalgicznej pikselozy z lat '80 pochylą przed nim czoła. Artysta szczególnie umiłował sobie dziesiątą muzę, dzięki czemu możemy zobaczyć jak w pixel arcie wyglądałyby takie filmy jak ``Stranger Things``, ``Star Wars``, czy ``Przyjaciele``.
– Pixel art to kamienień węgielny całego folkloru gier wideo. Dla mnie to nie tylko narzędzie graficzne do tworzenia gier, ale forma sztuki, która może istnieć poza nimi. Chciałbym zabrać ze sobą Saula Goodmana (dop.red. główny bohater serialu „Zadzwoń do Saula”, spin-offu „Breaking Bad”) w tą ekscytującą, pikselową przygodę. Na razie wszystko co mogę robić, to przełożyć swoje fantazje na ilustrowane sceny, którymi się zachwycam. – powiedział artysta publikując swoje prace w serwisie Bored Panda. Gorąco zapraszamy do polajkowania jego fanpage’u na Facebooku.