Jeśli szukacie właśnie geek mebli do salonu, mam prawdziwą bombę! Na tym stoliku nie tylko wypijecie kawę, ale też zagracie w PONG-a, podładujecie smartfona i rozkręcicie imprezę dzięki głośnikowi Bluetooth i kolorowemu oświetleniu.
To jest ten moment, kiedy Twój ulubiony stolik z IKEI nagle przestaje Ci się podobać. Pewien startup z Urugwaju zdobył na Kickstarterze wystarczającą ilość mamony, by dostarczyć swój pomysł klientom. Oto Atari Table Pong Project, czyli krótko mówiąc – kawowy stolik, który równocześnie jest maszyną do gry w jedną z najstarszych gier wideo. Elementy gry, czyli plansza z podziałem na dwa pola, dwa podłużne klocki broniące dostępu do „bramki” i kwadratowa „piłka” są ukryte pod szklanym blatem. Co najfajniejsze nie są to jedynie elektroniczne piksele, ale fizyczne obiekty. Sterowanie odbywa się tu podobnie do popularnego w Polsce cymbergaja, z tym, że zamiast odbijania krążka pełnym ruchem dłoni, tu wykorzystujemy specjalne pokrętło.
Ale to jeszcze nie wszystko. Pomijając już fakt, że taki mebel prezentuje się w salonie niezwykle awangardowo i każdy geek byłby z niego dumny, twórcy pomyśleli też o kilku dodatkowych funkcjonalnościach. Mamy tu zatem elektroniczną tablicę wyników, chowane elementy sterujące (dzięki temu stół spełnia też swoje klasyczne zadanie), kolorowe podświetlenie LED, zegar, cztery złącza USB, którymi podładujemy urządzenia elektroniczne i głośnik Bluetooth.
Stoliczek dostępny jest na Kickstarterze w 4 wariantach kolorystycznych, a jeśli się pospieszycie (kampania trwa jeszcze 3 dni) zdobędziecie go za 990 USD (+ koszt przesyłki). Wysyłka do klientów ma być zrealizowana w grudniu bieżącego roku, zatem jak znalazła na święta. Cena jest bolesna, zwłaszcza w przeliczeniu na złotówki, więc – przynajmniej w moim przypadku – obiekt ten zostaje w sferze marzeń. Ale ponapalać się zawsze można…