Jedna z najbardziej popularnych gier sieciowych świata doczeka się w niedalekiej przyszłości wersji w trybie VR. Wargaming zamierza mocno zainwestować w rozwój wirtualnej rzeczywistości - na potrzeby tego projektu i wielu następnych powstało specjalne studio Neurogaming. To właśnie ono odpowie za przeniesienie czołgów do bardziej immersyjnego świata.
O „World of Tanks VR” na razie nie wiadomo zbyt wiele. Produkcja powstaje w studiu Neurogaming założonym przez Wargaming w Moskwie. Nad tytułem pracuje obecnie 75 osób, ale zespół zostanie rozszerzony wkrótce o dwa kolejne biura w Amsterdamie i Nowym Jorku. Przypuszczalnie projekt jest dopiero w bardzo początkowej fazie rozwoju. Producent nie zdradził ani na jaką platformę zmierzają czołgi, ani kiedy usłyszymy o nich coś więcej.
W rozwoju gry wykorzystywane będą technologie CinemaVR (wieloosobowe sesje w wirtualnej rzeczywistości) oraz PolygonVR (wsparcie dla dwóch ekranów – gracza i oglądającego). Może to oznaczać, że „World of Tanks VR” będzie jedną z pierwszych produkcji e-sportowych w trybie wirtualnej rzeczywistości. Wargaming już wcześniej eksperymentowało z VR wydając m.in. krótki dokument poświęcony okrętowi HMS Belfast, który możecie obejrzeć poniżej w dowolnych goglach VR, ale jego jakość nie była porywająca. Miejmy nadzieję, że nowa wersja czołgów wypadnie dużo, dużo lepiej.
W klasyczną wersję „World of Tanks” gra ponad 180 milionów graczy z całego świata od 2010 roku na PC, Xboxie One, PS4 i Xbox 360. W lutym 2013 roku gra trafiła do Księgi rekordów Guinessa w kategorii „największej liczby zalogowanych graczy równocześnie na jednym serwerze” gromadząc aż 190 541 osób.
Sprawdź polecane przez nas gry VR:
