Jeżeli bezwzględna walka pomiędzy piratami, robotami, dinozaurami, ninja oraz pozostałymi frakcjami to wciąż dla Was za mało, koniecznie musicie sięgnąć po rozszerzenie do „Smash Up” o bardzo wdzięcznej nazwie „Awesome Level 9000”. To właśnie w nim odkryjecie, że wojna wcale się jeszcze nie skończyła, a na horyzoncie pojawiają się kolejne, nie mniej mordercze frakcje.
Ostatnio opisywaliśmy Wam wrażenia z podstawki do „Smash Upa”. Karcianka przypadła nam do gustu, dlatego z ciekawością sprawdziliśmy także nowy dodatek. Co ciekawe, choć jest to tylko rozszerzenie, to można w nie grać niezależnie, pamiętając jednak, że bez kart z podstawki zagramy jedynie w 2 osoby.
Smash Up: Awesome Level 9000 – co w pudełku?
Opakowanie jest dokładnie tych samych rozmiarów co podstawowa wersja gry, jednak w środku nie znajdziemy niestety takiej samej zawartości. Będą tam cztery kolejne frakcje, których śmiało można używać zarówno w połączeniu z tymi już znanymi grupami jak i samodzielnie. Jest to zdecydowanie plus tego dodatku, ponieważ można go używać całkowicie niezależnie od podstawowej wersji gry.
Frakcje, które dołączają do bezwzględnej walki o wszystko są chyba jeszcze bardziej zwariowane niż te z podstawki. Znajdziemy w pudełku takie grupy jak: niedźwiedzia kawaleria, duchy, drużyna steampunkowa oraz… zabójcze rośliny. Iście fenomenalna mieszanka czterech kompletnie odmiennych od siebie klimatów.
Dokładnie tak jak w podstawce każda talia składa się z 20 kart. Oprócz tego znajdziemy też kolejne karty Bazy oraz całkiem przydatne żetony, które ułatwiają podliczanie punktów.
Smash Up: Awesome Level 9000 – zasady gry
Pod tym względem praktycznie nic się nie zmienia w stosunku do oryginału (tutaj zapoznasz się z całą mechaniką gry). To cały czas ta sama gra nastawiona na negatywną interakcję w której wykonujemy dwie akcje i korzystamy z zabójczych zdolności naszej talii składającej się z dwóch różnych ugrupowań. Tak samo również zdobywamy bazy i punktujemy je w zależności od tego jak zostało to opisane na kartach. Swego rodzaju nowością jest jedynie hasło Talent, której może użyć Sługus w swojej turze – jest to więc coś w rodzaju dodatkowej akcji.
Smash Up: Awesome Level 9000 – Wrażenia z rozgrywki
Ten, kto czytał recenzję podstawowej wersji „Smash Up” wie, że jest to ciekawa gra, ale nie dla każdego. Przy rewelacyjnym pomyśle walki różnorodnych frakcji zabrakło nieco większej różnorodności poszczególnych talii. Trudno mi też było jednoznacznie ocenić dla kogo jest ta gra. Z jednej strony jest to typowo imprezowy tytuł z minimalną ilością zasad, ale w praktyce okazuje się, że rozgrywka wcale nie toczy się tak szybko, a i zastanawiania się nad następnym posunięciem też potrafi być sporo.
Pod tym względem „Awesome Level 9000” absolutnie nic nie zmienia. Jeżeli komuś spodobała się podstawka „Smash Up” ten może śmiało inwestować w ten dodatek. Natomiast gdy ktoś niespecjalnie podłapał tą szaloną konwencję, to ta gra raczej nie przekona go do zmiany decyzji. W takim samym wielkościowo pudełku otrzymujemy aż o połowę mniej zawartości w stosunku do oryginału. Oczywiście wiadomo, że jest to dodatek i to normalna sprawa, ale szkoda, że nie ma więcej frakcji. Na szczęście cena też jest odpowiednio niższa.
Pomysł połączenia po raz kolejny całkowicie odmiennych od siebie ugrupowań zdecydowanie zdaje tu egzamin. Dzięki temu każdy powinien znaleźć tu coś dla siebie. Moimi faworytami są zabójcze rośliny, których naprawdę w życiu nie spodziewałem się znaleźć w tej grze, choć nie da się ukryć, że pasują idealnie. Już sobie wyobrażam pojedynek talii zabójczych roślin i dinozaurów vs. zombie razem
z obcymi.
Jednakże po raz kolejny frakcje są dość mało zróżnicowane. Owszem, gra się każdą z nich nieco inaczej, ale ponownie to głównie ilustracje robią cały klimat, a nie polecenia na kartach. W związku z tym „Awesome Level 9000” nie zmienia absolutnie nic w mechanice, a wielka szkoda, bo dodatki są zawsze dobrą okazją do usprawnienia danej gry. Biorąc pod uwagę, że w jednej i drugiej produkcji mamy już razem 12 różnych frakcji obawiam się, że różnice między niektórymi będą bardzo nieznaczne.
Zdecydowanym plusem jest, jak już pisałem wcześniej, możliwość zagrania w „Awesome Level 9000” nie posiadając podstawki. Musimy jednak pamiętać, że wtedy zagramy tylko we dwie osoby. Spada przez to niestety regrywalność, bo do dyspozycji mamy mniejszą ilość kart. Dopiero posiadając podstawową wersję gry możemy przygotować rozgrywkę dla większej ilości graczy.
Smash up : Awesome Level 9000 - Ocena końcowa
-
7/10
-
6/10
-
7/10
-
7/10
-
7/10
smash up awesome level 9000 - Podsumowanie
Dodatek do dość specyficznej gry, który nic prawie nie zmienia, ale rozszerza dostępne frakcje o kolejne cztery. Jeżeli ktoś pokochał „Smash Up” śmiało może kupować, ale gdy komuś gra nie podeszła, raczej może sobie podarować dodatek.
Gra może Ci się spodobać, jeżeli:
- oryginalny „Smash Up” to Twoje klimaty
- szukasz gry z negatywną interakcją z niewielką ilością zasad
- podoba Ci się totalny mix popkulturowy
Gra może Ci się nie spodobać, jeżeli:
- „Smash Up” Ci nie podszedł
- szukasz gry imprezowej na kilkanaście minut
- szukasz rozbudowanej gry z głęboką interakcją