Cool Pool - recenzja

Jeśli zdarzyło się Wam spędzać wakacje w hotelu to z pewnością wiecie, że od rana przy basenie trwa najprawdziwsza wojna o zajęcie jak najlepszych leżaków. Ci sprytniejsi rezerwują sobie miejsce ręcznikami, a Ci najbardziej zawzięci potrafią się położyć na ręczniku innego gościa. Tę atmosferę doskonale podkreśla gra od wydawnictwa Piatnik - ``Cool Pool``.

Liczba graczy: 2-4

Średni czas rozgrywki: 30-40 minut

Poziom trudności: Dla dzieci od lat 8 i początkujących

Przyznam się szczerze, że nigdy nie zdarzyło mi się toczyć walki o leżak, ale prawdopodobnie dlatego, że wolę jednak wylegiwać się nad morzem niż przy hotelowym basenie. Jednak z opowieści znajomych wiem, że takie sytuacje jak ta opisana powyżej to chleb powszedni każdego wczasowicza. Ponieważ wchodzimy właśnie w urlopowy okres sprawdziliśmy jak na stole radzi sobie „Cool Pool”.

Cool Pool – co w pudełku?

Ech, aż by się poleżało nad wodą…

Kreskówkowa stylistyka już na wstępie informuje nas, że mamy do czynienia z tytułem kierowanym do rodzin z dziećmi. Głównym elementem gry jest rozkładana, nieduża plansza odzwierciedlająca fragment basenu i leżakowe pole. W zestawie znajdziemy także 64 ręczniki (po 16 w każdym kolorze), które z jednej strony są puste, natomiast z drugiej prezentują wizerunek gościa. Fajnie, że choć w rozgrywce nie ma to żadnego znaczenia, przygotowano kilka odmiennych wizerunków wczasowiczów. Ładnie prezentują się także żetony piłeczek, które przyjemnie dla oka imitują trójwymiarowy obiekt.

Czy Wam też ten styl się kojarzy z francuskimi komiksami?

Poza ręcznikami każdy z graczy dostaje także po 5 żetonów gości, które będzie mógł układać na ręcznikach przeciwnika. Kolejną istotną częścią „Cool Pool” są kości. Na każdej z nich występuje 5 odmiennych kolorów ścianek i 1 wizerunek ratownika. Sam ratownik również otrzymał drewniany pionek. Elementy wykonane są poprawnie, na sztywnej tekturze – jedynie plansza mogłaby być ciut twardsza, gdyż ma tendencję do lekkiego wybrzuszania się do góry. Może nie każdemu spodoba się taka komiksowa oprawa wizualna, ale w trakcie zabawy nie przywiązuje się do niej wielkiej wagi. Naszym zdaniem można by poprawić kolorystykę rzędów na bardziej czytelną np. zamiast białych leżaków i barwnych cyfr, postawić na kolorowe leżaki i białe cyfry. Wtedy byłoby łatwiej zorientować się w całym układzie.

Cool Pool – zasady gry

Na początku każdy gracz na zmianę rezerwuje wybrany przez siebie leżak

„Cool Pool” ciężko sklasyfikować do któregoś ze znanych gatunków gier. Myślę, że dużo nie ryzykuję określając ją jako lekki tytuł strategiczny oparty na rzutach kością z naciskiem na tzw. press your luck, czyli kuszenie losu. W zależności od ilości graczy każdy otrzymuje stosowną liczbę ręczników i gości w swoim kolorze. Na początku następuje rezerwacja leżaków – każdy gracz na zmianę kładzie jeden ręcznik pustą stroną do góry na dowolnym pustym leżaku za wyjątkiem tych z numerem 5. Gdy ręczniki są już rozłożone, a pionek ratownika znajduje się na polu przy trampolinie przystępujemy do właściwej gry.

Pierwsza faza w turze to rzut kośćmi

W swojej turze gracz wykonuje dwie czynności. Najpierw rzuca kośćmi starając się uzyskać jak najwięcej ścianek w jednym kolorze. Każdy rzut można poprawiać ale za każdym razem należy przy tym odłożyć jedną kość. Jeżeli w rzucie wypadnie wizerunek ratownika, wówczas należy przestawić jego pionek o jedno pole zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Kość z ratownikiem również jest zawsze odkładana, chyba, że gracz użyje żetonu piłki – wówczas ma prawo powtórzyć cały ostatni rzut.

Kości definiują rząd i kolumnę zajęcia leżaka

W drugiej fazie swego ruchu gracz decyduje o zajęciu miejsca. Kolor odłożonych kości określa dostępną kolumnę, natomiast ilość kości tego koloru maksymalny numer rzędu. Przykładowo na powyższym zdjęciu czerwony gracz wyrzucił dwie kości niebieskie i dwie żółte. Ponieważ w ostatniej kolumnie (żółtej) nie ma swojego ręcznika bardziej opłaca mu się zająć leżak z kolumny drugiej (niebieskiej). Miejsce, w którym stoi ratownik wyznacza obszar, którego gracze w tym momencie nie mogą zajmować.

Leżaki zajmujemy na kilka sposobów:

jeżeli na leżaku leży nasz ręcznik, wystarczy go odwrócić. Taki leżak jest zajęty i nie może już być odebrany przez innego gracza
jeżeli na leżaku leży ręcznik cudzego gracza, możemy położyć na nim pionek naszego gościa i otrzymać 2 piłki plażowe. Taki leżak jest jedynie tymczasowo zarezerwowany. By przejąć go na stałe należy poświęcić mu kolejny ruch zdejmując z niego wszystko i kładąc nasz ręcznik wizerunkiem gościa do góry.
by pozbyć się nieproszonego gościa z naszego ręcznika musimy mu także poświęcić kolejny ruch – wówczas ściągamy pionek gościa i odwracamy nasz ręcznik na drugą stronę
by zająć leżak z numerem 5 należy wyrzucić pięć kości w jednym kolorze

Tura gracza kończy się gdy wykona akcję zajmowania leżaka, lub kiedy w wyniku braku możliwości ruchu spasuje. Cała gra zaś trwa do momentu, gdy na planszy pozostaną tylko cztery puste leżaki. Każdy gracz ma jeszcze możliwość dokończenia kolejki i następuje podliczanie punktów. Za gościa leżącego na własnym ręczniku otrzymujemy tyle punktów ile jest napisane na jego leżaku. Za każdego gościa leżącego na cudzym ręczniku oraz każde 2 piłki otrzymujemy zaś jeden punkt. Zwycięża osoba z największą liczbą punktów.

Cool Pool – wrażenia z gry

Ratownik nie pozwala toczyć walk o leżak

„Cool Pool” w wyważony sposób łączy ze sobą element losowości (rzut kością), strategii (musimy decydować, czy lepiej zająć mniej wartościowy leżak, czy połasić się na te z wyższego rzędu ryzykując utratę ruchu), ryzyka (nigdy nie wiemy czy za chwilę nie wyrzucimy ratownika, który zmieniając pozycję zablokuje nam ruch) oraz lekkiej, negatywnej interakcji (położenie gościa na ręczniku drugiego gracza). Równocześnie całość jest na tyle prosta do wytłumaczenia i nie wymagająca planowania na wiele ruchów do przodu, że w zupełności poradzą sobie z nią nawet dzieci młodsze od sugerowanych ośmiolatków.

Zajmowanie ręczników innym graczom sprawia dużo przyjemności, ale niespecjalnie się opłaca

Gra uczy jednak tego, że negatywna interakcja nie do końca się kalkuluje. Zajęcie ręcznika innemu graczowi jest równie łatwe, co swojego, ale powtórzenie już tego ruchu – niekoniecznie. Wyrzucenie dokładnie tej liczby kości w kolorze, którym się potrzebuje to po prostu kwestia szczęścia. Jeżeli przeciwnik w międzyczasie strąci nam nasz pionek to wówczas jesteśmy tak naprawdę o ruch do tyłu.

„Cool Pool” budzi największe emocje w grze dla czterech graczy, gdyż rywalizacja o leżak jest wtedy bardziej zaciekła. Równocześnie jednak czuć wtedy największe przestoje, ponieważ po swoim ruchu musimy poczekać aż trzy osoby przerzucą kilkukrotnie kości i się zastanowią, które miejsce zająć. Partia potrafi się przeciągnąć do czterdziestu minut jeżeli gramy z wyjątkowymi „myślicielami”. Całkiem dobrze gra sprawdza się także w mniejszym gronie – powiedziałabym nawet, że chyba najprzyjemniej w parze lub z dwoma innymi osobami, ponieważ tempo jest wtedy szybsze i sama partia również trwa krócej.

Walka o leżaki potrafi być zawzięta

„Cool Pool” może nie zostanie najciekawszą grą familijną, ani żadnym bestsellerem, ale jest to odpowiednia pozycja na wakacyjne, leniwe popołudnie, kiedy to nie chce się ani rozkładać bardziej zaawansowanych strategii, ani specjalnie wysilać mózgownicy. Z uwagi na czas pojedynczej partii raczej nie zdarzyło nam się, byśmy od razu domagali się rewanżu. To raczej pozycja, która będzie trochę „leżakować” na półce, zanim ponownie do niej sięgnięcie. Cena również nie należy do najniższych i uważamy, że spokojnie mogłaby zejść przynajmniej o dyszkę. Na ten moment gra kosztuje około 55 zł (sprawdź aktualną cenę).