Pamiętam, jak za młodu grałem w ``Kółko i krzyżyk`` oraz ``Statki`` na kartce papieru. Przygotowanie do zabawy trwało tyle, co znalezienie notesu i długopisu. Czasy się zmieniają, gracze stali się bardziej wymagający, a zwykła kartka papieru to dziś za mało, by przyciągnąć czyjąkolwiek uwagę. Producenci gier czerpią jednak sporo z tych klasycznych pozycji. Zobaczcie zestawienie 5 odświeżonych gier Waszego dzieciństwa.
#1. Gobblety, czyli poczciwe Kółko i krzyżyk
Nie ma chyba osoby, która nie wie, czym jest gra w Kółko i krzyżyk. Jej zasady są banalnie proste, a błyskawiczny czas rozgrywki sprawia, że w przeciągu 1 minuty można rozegrać nawet kilkanaście partii. Nie mogę jednak tego samego powiedzieć o grze Gobblety, a przecież to niemal to samo.
Odświeżona wersja tego klasyka wyłącza z rozgrywki zarówno kartkę jak i długopis. Do naszej dyspozycji oddanych zostaje 6 pionów w 3 różnych rozmiarach dla każdego gracza i składana z 4 patyków plansza. Ogólne zasady są takie same – należy ułożyć 3 piony swojego koloru w jednej linii. Dodatkowym uproszczeniem, tudzież utrudnieniem jest możliwość „zjadania” pionów swoich, bądź przeciwnika i przez to całkowite zmienianie losów rozgrywki.
#2. Bitwa morska, czyli niezapomniane Statki/Okręty
To jedna z moich ulubionych gier. Do jej rozegrania również wystarcza kartka i długopis. Naszym zadaniem jest ustrzelenie wszystkich statków przeciwnika, zanim on zatopi nasze okręty.
Uwspółcześniona wersja działa tak samo, udogodnieniem jest jedynie gotowa plansza i statki, których nie musimy za każdym razem rysować na nowo, a jedynie ustawiamy je w wybranych przez siebie miejscach.
#3. Sorry, czyli Chińczyk w nowej wersji
Rzuć kostką, poczekaj aż wypadnie „6”, wyjdź pionem na planszę i pędź nim do domku, zanim ktoś Ci go zbije i będziesz musiał zaczynać od nowa. Tak mniej więcej wygląda rozgrywka w klasyczną wersję. Sorry opiera się na podobnych zasadach, jednak wyeliminowano z gry kostkę, zastępując ją kartami z cyframi i akcjami specjalnymi oraz polami ślizgu, które pozwalają na dodatkowe usunięcie piona przeciwnika. Rozgrywka staje się ciekawsza, kiedy troszeczkę zmienimy zasady i zamiast ciągnąć przy każdym ruchu jedną kartę, ustalimy, że zawsze można mieć na ręce np. 3 karty. W grze pojawia się wtedy dodatkowy motyw strategii i planowania kolejnych ruchów.
#4. Gigamony, czyli takie inne Memory
Chyba nikomu nie trzeba tej gry przedstawiać, po prostu szukamy identycznych obrazków odkrywając po dwie karty. Kiedy poprawnie znajdziemy parę, zabieramy ją z pola gry zyskując tym samym 1 punkt.
Gigamony są ciekawszą odmianą tej prostej gry. Naszym zadaniem jest również szukanie par, jednak aby wygrać musimy uzbierać 3 Gigamony, które dostaniemy w chwili zebrania minimum 3 takich samych kart. Dodatkowo każda z kart posiada dodatkowe właściwości, które można w każdej chwili użyć.
#5. Upwords, czyli nowsze Scrabble
Mówiąc najprościej, jest to gra w tworzenie słów. Z dostępnych tabliczek, na których nadrukowane są litery musimy ułożyć jak najdłuższy wyraz, który wpasuje się w już wcześniej ułożone litery planszy. Każde poprawnie ułożone słowo daje nam punkty.
Upwords działa podobnie, jedyną zmianą jest możliwość układania tabliczek na sobie i tworzenie w ten sposób nowych wyrazów.
Oczywiście każda z tych klasycznych gier ma też swój odnowiony, cyfrowy odpowiednik i to czasami nie jeden, a wiele różnych odmian. Od nas tylko zależy, w którą z wersji zechcemy zagrać.
Jeśli znacie jeszcze jakieś tytuły, które zostały odnowione po latach, to dajcie nam znać w komentarzach. Z chęcią im się przyjrzymy.